E36 M3 coupe

[juma]

No to może ja spróbuje koledze wyjaśnić, może mi się uda

E36 M3 następca E30, deklasuje swojego poprzednika pod kątem osiągów, mocy i technologii. Niby normalne, tylko porównajmy sobie jak wielka różnica jest między e30 a e36, a e46 względem e36 już takim gigantycznym skokiem już nie jest, mówię o wersji s50b32. Takie E36 spokojnie może stawać do walki z e46, a e30 z e36 już nie. Sam osobiście sprawdzałem osiągi z kolegi Flanel e46 m3 i auta jeżdżą bardzo podobnie. Odczucia w środku są lepsze w e36, a wygląd wnętrza i technologia na plus dla e46. Co kto lubi, ale na bank e36 nic nie brakuje.
Zwróć uwagę ile mocy przybywało w kolejnych modelach E30-> E36 E46->E90. Najmniejszy skok był właśnie między e36 a e46, dlatego Twoje teorie są lekko mówiąc z dupy.
Jeżeli chodzi o kwestie wizualne, to oczywiście rzecz gustu, ale jak koledzy wspominają e34 i e39 również niewiele różni się od wersji seryjnych.

Zadam teraz pytanie ratujące, czy kiedyś jeździłeś e36 m3 3.2?

[jiGsaw]

Tu masz racje. Z przyrostem mocy w e46 sie nie popisali, ale patrząc na wyniki testów przyspieszen to mimo to e46 jest znacznie szybsze. Jezeli chodzi o m3 to jechałem tylko e46. Domyślam się ze e36 będzie nieco bardziej surowe i może dać więcej frajdy jak e46. Żadne z tych aut jednak nie przebije e30 pod tym względem...

[Bombel]

Frajda z jazdy na pewno jest wieksza w E46, bo E36 to jednak juz stary woz, bardziej material na klasyka niz woz do wyglupow.

[jiGsaw]

Starsze bmw z zasady dają więcej frajdy z jazdy. Dlaczego z emkami miałoby być inaczej?

[Bombel]

Chyba inaczej rozumujesz frajde z jazdy, dla mnie trzeszczace plastiki, czy slabe zawieszenia to nie jest frajda z jazdy.

[jiGsaw]

No jak jeździłeś jedynie wytłuczonymi rumplami to faktycznie. Ja jednak mówiłem o zadbanych autach, a tutaj moje skromne doświadczenie również wskazuje, że jeżeli chodzi o plastiki to w starszych było lepiej.

Co do zawieszenia to wiadomo - nowsze, bardziej skomplikowane, pozwalają na szybszą jazdę generalnie. Zwłaszcza w zakrętach, co na pewno jakoś się przekłada na frajdę. Co do ogólnej frajdy to jednak nie ulega wątpliwości, że E30>E36>E46 przy podobnej mocy.

[dylu]

Ten koleś jest rzeźnikiem

[chudini3]

Nie oszukujmy się, m3 e36 to takie niedorobione m3 e46, które dopiero bylo tym czym e36 powinno być. Do fenomenu e30 m3 to się ma nijak i nie wróżę tutaj absolutnie takiego drastycznego wzrostu na wartości. 40 tys to absolutnie gorna granica jak za bardzo ładne coupe 3.2. Za więcej lepiej juz dolozyc do e46.

Witamy czereśniaka z e30 na forum ;-) Na sporcie już kariera zakończona?

[jiGsaw]

O I jest moj ulubieniec. Nastepny wywleka brudy z innego forum, z ktorego zostal wywalony swoja droga...

Ps. Panowie nie mieszajcie w to zadnego M5, no to jednak inne auto innej klasy niz M3.

[listek]

panowie, temat zaczyna przechodzić na inny tor

[Dino444]

Co do jakości materiałów między e36 i e46 też bym polemizował. Może i w e46 są one jakieś miłe w dotyku itp ale trzeba je bardzo delikatnie dotykać bo się cholernie szybko niszczą. Z kolei w e36 materiał był bardziej "surowy" ale po dziś dzieć nie licząc kierownic to nie wiem co tam się wyciera lub zurzywa. I nie mam najmniejszych obaw do auta wsiadać z brudnymi łąpami czy zapierniczyć czymkolwiek co może mi ubrudzić tu i tam bo wytrę i po sprawie. Jedynie niekiedy welurowe tapicerki w naprawde zaniedbanych autach są strane. Gdzie w e46 to plastiki uchwyty skóra itp są naprawde średniej wytrzymałości.

Wracając do tematu ceny e36 to też uważam że cenę przedewszystkim na dzień dzisiejszy dyktuje ilość tych aut w dobrym stanie dostępna na rynku. Jak dla mnie to więcej frajdy z jazdy jest w 36 M3.

[Pawel_M3GT]

E36 prawdopodobnie beda juz kupowac bogaci ludzie, ktorzy na codzien jezdza E92 M3, czy inna nowa Mka, a chca miec klasyka w garazu.
Kazda nowsza emka ogolnie na to patrzac jest lepsza i tu nie ma co porownywac i dyskutowac. ( na E92 konczac, bo to ostatnie prawdziwe M3 )
Moja milosc to E36 , co nie znaczy, ze chce tym autem jezdzic na codzien. Niedawno mialem E46 M3 i wybralbym ja do jazdy bez wahania , bo wedlug mnie jest mocniejsza i lepiej sie prowadzi, ma duzo lepsze audio - w e36 gra jakby ktos mlotkiem w karton walil ( niby pierdola w aucie sportowym, a jednak bardzo umila zycie)
Mialem okazje jezdzic E92 i jest to dla mnie najlepsze M3 oraz moj absolutny ideal. Wlasnie jestem na etapie odkladania na takowa.
E36 M3 stoi w garazu, bo kocham ten model i darze duzym sentymentem.

[jiGsaw]

Dino - zgadzam się w pełni. Podobne smaczki też wychodzą przy porównaniu E36 do E30. Mądrego to i miło poczytać. W końcu jakieś sensowne wypowiedzi.

[--==maly==----]

JiGsaw akurat Bombel jeździł pewnie ok 100szt M3 więc wie co pisze.
E36 nadaje się na klasyka ale prowadzenie jest dużo gorsze niż w e46 technologia idzie do przodu i to widać w każdej kolejnej generacji M3.
W pełni zgadzam się z tym co pisze Paweł. E92 m3 to dla mnie najlepsze m3 jakim jeździłem a miałem i e36 m3 którym zrobiłem ok 40tyś km jeździłem kilkoma innymi oraz e46 których miałem kilka a jeździłem kilkunastoma i na pewno zrobiłem min 100tyś km tymi autami.
Bardzo jestem ciekawy M4 zwłaszcza po negatywnym wrażeniu jakie robią na mnie wszystkie F z serii 3 i 4 głównie pod kątem wykończenia i downsizingu.

[Pawel_M3GT]

Bardzo jestem ciekawy M4 zwłaszcza po negatywnym wrażeniu jakie robią na mnie wszystkie F z serii 3 i 4 głównie pod kątem wykończenia i downsizingu.

Najgorsze jest to, ze ma silnik doladowany. Mki byly niezwykle poniewaz mialy wysokoobrotowe "wyscigowe" silniki
Chociaz M3 mogli zostawic wolnossace, ewentualnie kompresor aby zachowac charakterystyke silnika wolnossacego. Wielu fanow modelu, napewno sie od niego odwroci, w tym ja. Dzwiek kosiarki i beczacej krowy.. charakterystyka mocnego disla patologia..